niedziela, 28 lutego 2016

Mam i ja własnoręcznie zrobioną maść choinkową


Byłam dzisiaj na krótkiej wycieczce w lesie poza miastem. Oczywiście w poszukiwaniu żywicznego drzewa. Tym razem udało się. Znalazłam żywicę. Podskubałam trochę gałązek. Mam moją pierwszą maść choinkową według przepisu Inez Rogozińskiej, który przytaczam poniżej. Był wspaniały, słoneczny dzień. Wprost idealny na poszukiwawczą wycieczkę do lasu. Zapach wspaniały, śpiew ptaków. Promienie słońca przebijające się poprzez gałęzie drzew. 



Maść choinkowa – składniki:
200 ml oleju kokosowego
40 pączków sosny
20 młodych gałązek świerkowych z pączkami, po ok 5 cm każda
50 ml żywicy świerkowej lub sosnowej

Oczywiście przepis jak to przepis. Odrobinę go zmodyfikowałam ze względu na niewielką ilość żywicy. Składniki umieściłam w rondelku i podgrzałam  na małym ogniu. Po kilku minutach żywica się rozpuściła, igliwie zmieniło kolor na mniej intensywny. Wymieszałam i  odstawiłam  na 20 minut. Przecedziłam do słoiczka. Na koniec dodałam po kilka kropli olejku eterycznego z sosny i świerkowego. Pachnie delikatnie. Wygląda odrobinę inaczej niż zrobiony przez Inez ale mam nadzieje, iż będzie równie skuteczny.

Teraz mam kuchnię zastawioną rzędami słoiczków zawierających przeróżne mikstury. Pierwszy etap zaliczony. Z pewnością będą następne. Przypuszczam , iż wszystko mi się udało dziś wykonać należycie. Poza jednym wyjątkiem. Skopałam domowy płyn do mycia naczyń. Trochę przesadziłam i dodałam płynu z kiszonych skórek cytrusowych . Zrobił się brązowy i zaczął produkować gęstniejące grudki tłuszczu. Nie o to mi chodziło :) Pewnie da się na coś przerobić. Przynajmniej postaram się coś z tym zdziałać w wolnej chwili.
Zdjęcia i opis zamieszczę w wolnej chwili.

sobota, 13 lutego 2016

Pachnąca sól do kąpieli


Jutro Święto Zakochanych
Moja propozycja- Pokochaj siebie.

Zrobiłam sobie prezent . Sporządziłam kolorową sól do kąpieli. Prosto ,  szybko, pachnąco i relaksująco.




Przepis:
- 750 g. soli himalajskiej różowej,
- ok. 30 kropel ulubionego olejku zapachowego (u mnie po 10 kropli : różanego, z drzewa różanego i geranium) 
- suszone płatki róży wielkoowocowej ( własnoręcznie zrywane latem )

Do miski wsypujemy sól, dodajemy  olejki zapachowe. Mieszamy, a na końcu dodajemy suszone kwiaty. Gotowe
- Sól himalajska  zawiera 84 pierwiastki łatwo wchłaniane przez komórki organizmu ludzkiego i poddane procesowi metabolizmu. Kąpiel taka relaksuje, odkaża, a także oczyszcza organizm z toksyn.

- Drzewko Różane Olejek z drzewa różanego pobudza rozwój komórek i regeneruje tkanki, tym samym jest doskonały na trądzik, blizny oraz zmarszczki. Przywraca równowagę i spokój umysłu dzięki właściwościom stabilizacyjnym centralnego układu nerwowego, dlatego często jest wykorzystywany przy medytacji, relaksie. Łagodzi wszelkiego rodzaju bóle głowy, mdłości oraz działa przeciw depresyjnie. Jego zapach stymuluje namiętność, pomaga w oziębłości seksualnej. Działa antydepresyjne, przeciwbólowo, tonizująco, dezodoryzująco, przywraca równowagę psychiczną.
- Geraniowy Ma działanie uspokajające, reguluje krążenie krwi, zmniejsza stany lękowe, problemy menopauzy, reguluje gospodarkę płynami, polecany w terapii cellulitis i zaburzeniach menstruacyjnych, jest stosowany również do pielęgnacji skóry.

Aby uzupełnić niedobory magnezu, stężenie soli powinno wynieść minimum 1%, czyli 500 gram na 50 litrów wody, a kąpiel powinna trwać ok. 20-30 minut.  Dla relaksu wystarczy garść lub dwie. Polecam

Ekologicznie i zdrowo

Dziś postanowiłam sporządzić sobie zdrowy kociołek warzyw. W zestawie dynia, cukinia, seler, pietruszka, marchew, pomidor , papryka, pieczarki, odrobina brokuła oraz natki pietruszki. Doprawiłam mieszanką przypraw i odrobiną czarnej soli. Gotowane w sosie własnym. Pyszny obiadek wyszedł.
Na deser sok warzywny z selera, pietruszki, marchewki, pomidora, papryki, buraka oraz natki pietruszki i cytryny. 
Na podwieczorek sok owocowy: ananas, pomarańcza, jabłko,  mango, cytryna.

     Polecam!  Zmianę gotowania i jedzenia . Duszone warzywka są łatwostrawne. Soki warzywne odpowiednie dla uzupełnienia witamin i mikroelementów. Między daniem głównym a sokami powinno się odczekać około godziny. Najlepsze świeżo wyciśnięte tuż przed spożyciem. Wnętrzności powinny mieć czas na strawienie.

         Uwaga! Nie polecam dodatku natki pietruszki w soku jeśli planuje się wyjście z domu. Jest moczopędna. Znakomicie jednak oczyszcza nerki. 

piątek, 12 lutego 2016

Ekologiczny, domowy płyn do mycia naczyń

Przepis na  domowy, ekologiczny płyn do mycia naczyń :
-  450 ml wody
- 1 łyżka startego na tarce naturalnego mydła 
- 1 łyżeczka boraksu 
- 10- 30 kropli olejku eterycznego w moim po 10 kropli  mięty, tymianku, trawy cytrynowej

Zagotuj wodę w czajniku. W misce rozmieszaj mydło i boraks. Wlej do niej wodę i mieszaj do rozpuszczenia składników. Pozostaw do ostygnięcia mieszając od czasu do czasu. Płyn zacznie gęstnieć. Po ostygnięciu dodaj olejki eteryczne. Przelej do pojemnika po płynie do naczyń. Gotowe. 


Olejki eteryczne zwiększają moc czyszczącą płynu, gdyż posiadają właściwości  antyseptyczne. Zwalcza ją bakterie i zarazki. Olejkiem o silnym działaniu antyseptycznym jest olejek drzewa herbacianego. Mnie bardzo odpowiada olejek z trawy cytrynowej. Skutecznie zabija zapach szarego mydła, którego użyłam do zrobienia płynu. 





poniedziałek, 1 lutego 2016

Lniany chlebek








Składniki:

  • Siemię lniane mielone 220 gram
  • siemię lniane całe- 90 gram
  • płatki owsiane 100 gram
  • dynia -50 gram
  • słonecznik 170 gram
  • sól około dwie szczypty
  • woda 500 gram
Ogółem 640 gram wszystkich składników
500 gram wody przygotować ale wlać tyle aby powstała papka czyli około 350 ml powinno wystarczyć.

Przełożyć do formy obłożonej papierem do pieczenia Chleb powinien po leżakować przed pieczeniem około 1 do 2 godzin

Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C 50 minut. Foremka 18 /7/9 cm prostokątna Jednak należy sprawdzić. Mój nie dopiekł się w tym czasie więc trzeba sprawdzić jaki jest w środku. Dałam więcej wody .Zresztą gustuję w dobrze wypieczonym , chrupiącym chlebku. Wstawiłam więc na jeszcze około kwadransa do opiekacza.
Po upieczeniu owinąć w ściereczkę i poczekać aż się wysuszy.

W smaku delikatny. 

Po prawej stronie pokrojony. Trochę się skruszył. Pokroiłam gorący aby przyspieszyć i pstryknąć fotkę. Minęła 23 a o 5 rano pobudka.


Smacznego więc i dobrej nocy .