Poczułam dziś potrzebę nabycia kamieni szlachetnych. Zaopatrzyłam się w czarny turmalin ( od dawna rozglądałam się za tym właśnie kamieniem) oraz czaroit.
Czarny turmalin określany jest jako kamień potężnej mocy.
Wzmacnia, uzdrawia i oczyszcza zarówno ciało jak i umysł, podnosząc jakość życia i przynosząc ukojenie. Pomaga w zasypianiu i rozwiewa uczucie strachu. Chroni przed negatywną energią, wampiryzmem energetycznym, mobbingiem czy manipulacją. Powinno się go nosić przy sobie. Jest to niezwykle silny kamień ochronny. Prócz tego mobilizuje właściciela do poważnego myślenia, samokontroli i dyscypliny. Bardzo przydaje się, kiedy ma się do czynienia z wyjątkowo trudną i przygnębiającą sytuacją. Wyzwala praktyczne podejście, bez emocji i bez strachu. Daje dodatkowy zastrzyk sił, aby sobie poradzić w trudnych sytuacjach.
Czaroit wykazuje fioletowe wibracje.
Ochrania na poziomie eterycznym i energetycznym. Rozpuszcza też wszystko co nie jest bezwarunkową miłością. Powoduje że z umysłu i z oczu znikają iluzje, nieuzasadnione wątpliwości, strachy i negatywizm. To kamień najwyższych mocy magicznych, często stosowany w praktyce astrologicznej pomaga odczytywać przyszłość. Czaroit jest kamieniem przeznaczonym przede wszystkim dla ludzi podążających ścieżką rozwoju duchowego. Kamień ten łączy ziemskie doświadczenia z mistycyzmem i pokazuje, że są to sfery nierozerwalnie ze sobą związane i człowiek powinien dbać zarówno o swój pierwiastek fizyczny, jak i duchowy.
Zdrowotnie pomocny w regeneracji organizmu. Koji skołatane nerwy. Pomaga w walce ze schorzeniami wątroby i nerek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz