Dzieją się rzeczy i sprawy, które do tej pory nawet się ludziom nie śniły. Świat wprost szaleje. Ludzie zaczynają zachowywać się irracjonalnie. Świat materialny miesza się ze światem fizycznym. Wiele osób widuje statki kosmiczne na niebie oraz inne zjawiska...Choć jeśli o nie chodzi uważam, że są to po prostu hologramy wyświetlane być może właśnie z owych statków lub przez inne istoty. Czas pokaże. Wiele osób bierze to za manifestacje świętych. Cóż każdy widzi to w co wierzy.
Osoby publiczne są manipulowane. Widać to na każdym kroku. Istne szaleństwo zwłaszcza w polityce i mediach. Korona wirus sztucznie wyhodowany w laboratoriach sieje strach i panikę na całym świecie. Polskę kolejny raz w historii dziejów dotknął reżim totalitarny. Ludzie siedzą w domach pozamykani. Policja pilnuje durnych nakazów i zakazów. Nie wolno wyjść do parku, do lasu, czy też na plażę lub szlak górski. Natomiast w tym czasie stawia się przekaźniki 5G.
Dziś stwierdziłam, ze zdziwieniem, że zaczęły się protesty na ulicach. Nic w tym dziwnego. Rząd manipuluje społeczeństwem jak barankami na rzeź. Przymyka oczy na technologie stworzone w celu depopulacji ludzkości. Masowo giną zwierzęta. Straszy się ludzi na każdym kroku...
Ludzie z obozów ciemnych mas głośno i publicznie mówią o depopulacji. Reszta zachowuje się jakby miała oczy i uszy zasłonięte.
Dziś w rozmowie napomknęłam ze zdziwieniem jak może tyle osób słuchać jednego z metra ciętego dupka...Jakaś istota upomniała mnie "dlaczego tak brzydko mówię" Odpowiedziałam ,ze spokojem , że to nie jest normalne słuchać schizofrenika i trzymać takiego na stanowisku. Usłyszałam pytanie jakiejś istoty "a ty skąd o tym wiesz?" odpowiedziałam, że nie ma potrzeby się dowiadywać , wystarczy spojrzeć na niego.
Pogoda szaleje i wciąż się zmienia. Wybuchają nieczynne wulkany. W ciepłych rejonach spada śnieg. W zimnych wzrasta drastycznie temperatura. Jest to wynikiem manipulacji zjawiskami przyrody aczkolwiek nie tylko. Sytuacje te wykorzystują istoty z innych przestrzeni. Doszły mnie słuchy o galaktycznych wojnach dobra i zła. Dobro zaczęło wreszcie zwyciężać. Wykorzystuje obecnie sytuacje wywołane przez ludzi aby zrobić porządek na naszej planecie. To co się tutaj dzieje oddziałuje na całą galaktykę. Muszą więc ingerować abyśmy nie unicestwili siebie i innych.
Żyjemy w czasach przełomu. Każda istota musi się opowiedzieć po stronie dobra lub zła. Doszło do mnie również, że ziemia zostanie podzielona na dwie. Jedna przejdzie na 5D w piąty wymiar czasowy. Reszta pozostanie na ziemi pomostowej. Skoro nadal chcą doświadczać tego bagna ...cóż ich wybór. Posiadamy wolną wolę. wszechświat to uszanuje. Jest coraz więcej oświeconych ludzi pracujących dla dobra planety więc wzmacnia się efekt "setnej małpy". Jest szansa , że obudzi się więcej osób i zastanowi nad tym , co się tutaj dzieje.
Rozmawiam z osobami na poziomie duchowym. Przestałam się już temu dziwić. Rozmawiam również z istotami z innych wymiarów i galaktyk. Dzieje się więc sporo na planie energetycznym. Na planie ziemskim jestem bardzo wyobcowaną i samotną osobą. Od lat mieszkam sama. Przez wymuszoną kwarantannę nawet dzieci nie były w stanie przybyć do mnie na święta. Wykorzystuję ten czas na samorozwój oraz pracę mentalną dla ziemi.
Kończąc te rozważania nadmienię, że mam nadzieję na rychłą poprawę zaistniałej sytuacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz