1. zachować spokój w miarę możliwości (przynajmniej tak długa jak system nerwowy na to pozwoli). Otaczać pozytywnymi, radosnymi osobami. Wizualizować pozytywne rozwiązania. Relaksować się na wszelkie możliwe i lubiane sposoby.
Osobiście stosuje medytacje, relaksacje przy łagodnej muzyce, kąpiele z dodatkiem olejków eterycznych, świece i kadzidełka jako oczyszczanie z negatywnych energii. Wizualizować dobrobyt, szczęście i miłość.
2. Unikać alkoholu i wszelkich używek. Powód osłabiają i tak już nadszarpnięty organizm. To samo dotyczy psychotropów. Ogłupiają i dają uboczne skutki na pozostałych organach.
3. w miarę możliwości znaleźć hobby. Pasje (w moim przypadku spacery, malowanie)
4. podwyższanie wibracji osobistych organizmu. Tu nie podam rozwiązania. Należy znaleźć właściwy dla siebie sposób lub sposoby. Z pewnością medytacja i zgłębianie w siebie będzie dla każdego pomocne. Jest na prawdę wiele sposobów. Należy przestrzegać zasad funkcjonowania. czyli po mojemu po prostu starać się być dobrym człowiekiem. Lecz każdy sam powinien zdecydować o własnej ścieżce rozwoju a jest ich bardzo wiele.
5. mimo wszystko starać się żyć normalnie. Cieszyć się każdą przyjemniejszą chwilą. Każdym przejawem dobra, które nas dotknie. Każdym drobiazgiem. Potraktować samotność jako dar do osiągnięcia rozwoju osobistego. Upajać się nią tak jak kiedyś upajaliśmy się dobrym towarzystwem zaprzyjaźnionych osób.
Tych, którzy brali udział w mobbingu mamy prawo unikać, aczkolwiek nie jest dobrym rozwiązaniem żywienie urazy. Należy unikać roztrząsania tych spraw ...to droga donikąd. Myśleć konstruktywnie nad wyjściem z problemu. Nie zamartwiając się przy tym.
6.otaczać się łagodnymi pastelowymi kolorami. Przebywać na łonie natury w miarę możliwościom jak najczęściej. Nawet szum wiatru, fal morskich potrafi ukoić nasz ból i skołatane nerwy.
7. Zmieniać styl bycia , życia i odżywiania się. Osobiście przeszłam na wegetarianizm. Dbam i zmieniam dietę porządkując system zdrowotny własnego organizmu. Poszukuję wciąż nowych rozwiązań.
Wypracowuję własne sposoby odcinania się od prześladowców. Czasami zwracam się z prośbą o pomoc do wszechmocnych sił wszechświata o pomoc lub rady. Wizualizuję radość z uporania się z problemem. Otrzymuję i dziękuje za wsparcie. Jest mi udzielane na właściwych poziomach energetycznych. Staram się utrzymywać stały kontakt z własną nadświadomością. Ćwiczę umysł zwiększając jego odporność na stres. Trzeba łączyć wszystkie swoje poziomy i dbać o ich integrację. Dusza, umysł i ciało. Nie można pomijać żadnego z elementów własnego jestestwa. Wizualizować radość duszy, zdrowie ciała i umysłu. Szukać i czytać wykorzystując to , co uznamy za dobre dla nas. Pobudzać intuicję. Jest bardzo pomocna przy doborach rozwiązań problemów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz