|
2014-07-27 |
|
2014-07-27 |
Trafiła mi się następna wygłodniała kotka do kolekcji. Nie wiem, czy jest bezdomna ale z pewnością zaniedbana i głodna.
30 lipca 2014 roku. wykapałam tę śmierdzącą burą kotkę. Nie wygląda na zadowoloną. Przynajmniej ma zajęcie teraz się wylizuje. Pewnie zbyt długo śmierdziała i trudno jej zrozumieć , że przyjemny zapach jest w porządku:). Zresztą może wreszcie przestanie łazić za mną. Nie mogłam znieść smrodu na tarasie. Tyle ,że jej to akurat nie przeszkadzało. Mokra wygląda jak hiena.
|
Bura 30-07-2014 |
Nazwałam ją Bura. Śmierdzi i wygląda jak hiena. Nie gryzie nie drapie. Prawdopodobnie jest już stara i po przejściach. Nie lubię hien ale ta jakoś nie da się odpędzić. Od dawna przyłaziła na moje podwórko, najwidoczniej od kilku dni postanowiła sobie tu zamieszkać. Co dziennie rano jest na posterunku do michy. Moja Miyka unika jej jak diabeł święconej wody. Poczuła się jak u siebie i jest. Teraz wyleguje się na słonku i wylizuje mokre futerko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz