Tak dziś u mnie świat wygląda.
Pokryty świeżym śniegiem.
Następne kilka dni ponoć mają być podobne. Oby do wiosny.
Moje nowe drobiazgi muszą poczekać jeszcze trochę na wysadzenie do gruntu. Do tego momentu muszą zadowolić się miejscem w doniczce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz