sobota, 19 listopada 2016

Odpoczywamy



Zmęczone obowiązkami odpoczywamy sobie. 
Miyusia oczywiście z pańcią w łóżeczku. Obie przecież zasłużyłyśmy na wygody. Mruczanko było. Pora na spanko.

Jedzonko inaczej

Dziś postanowiłam zrobić koktajl oraz kotleciki za jednym zamachem. Odcisnęłam kapustę, marchewkę oraz jabłka w sokowirówce. Wiórki pozostałe z kapusty oraz marchewki wykorzystałam do zrobienia kotlecików. Marchewkowe wyszły pyszne. Kapuściane również.
Oczywiście zwolennicy smażenia mogą sobie usmażyć na oleju. Moje pieczone w opiekaczu bez tłuszczu. 
koktajl

Składniki koktajlu:
- sok z kapusty
- sok z marchewki
- sok z jabłek 
- odrobina ziemi okrzemkowej
- banan
- nasiona chia,  bazylii azjatyckiej
Do picia rozrzedziłam wodą z kryształków japońskich


Składniki kotlecików:

- wiórki z marchewki / kapusty
- dwa jajka
- mąka z cieciorki, gryczana, 
Kapuściane
- odrobina ziemniaczanej,
- słonecznik,
- suszona mieszanka mielonych warzyw (marchewka, pietruszka, seler)
Marchewkowe
- suszony lubczyk, koperek, pietruszka,
- mielona oliwiera
- cebula, ząbek czosnku,
- odrobina ostropestu,
- przyprawy pieprz Cyjan, czarny , sól himalajska do smaku, odrobina kurkumy,
- panierka ( mąka orzechowa)


Degustacja przebiegła pomyślnie. Kotleciki podeszły mi smakowo. Napoje robiłam wcześniej. Są istną bombą witaminową.