Naiwniacy.
Mamy takie czasy , że nic się nie ukryje. Wszystkie brudy i
podłości wyjdą na jaw. Czeka was wielkie zdziwienie. Nie robi się
świętoszka z siebie nie mając pojęcia , co na przestrzeni dziejów
było udziałem danej osoby lub rodziny. Uważam a nawet jestem pewna
, że każdy z nas ma coś na sumieniu, czego nie miałby ochoty o
sobie wiedzieć. Prawdą jest jednak, że tzw. pseudo szkoły tłukły
siebie dla własnego rozwoju i wybujałych ambicji. Ich najniższe
wcielenia nie miały pojęcia o tym , że dostają łupnia od swojego
tatusia, mamusi , babci , dziadka na poziomie mentalnym. Przykład :
dziadek tłucze wnuczka po czakrze sakralnej bo sam dopracował się
wieki temu trypla lub syfilizmu. Potem udaje niewiniątko i załatwia posprzątanie syfu ...zrzucając go na kogoś drugiego. Drugi również
nie ma świadomości. Więc choruje i prosi owego pseudo boga o pomoc
w uzdrowieniu. W zamian dostaje jeszcze większego łupnia aby
prawda nigdy na jaw nie wyszła. Jednak te czasy się skończyły.
Nie ma nic za darmo. Zwłaszcza za podłość nie należy się
zapłata a kara. Ale tym akurat ja zajmowała się nie będę.
Sprawiedliwość kosmiczna to ogromna siła. Pseudo bogowie też
muszą się z nią liczyć. Mimo, że jeszcze do niedawna czuli się
bezkarni.
-Fragment-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz