czwartek, 31 grudnia 2015

Szczęśliwego Nowego Roku 2016

Wchodzimy w Nowy , Szczęśliwy Rok 2016 

Rok numerologicznej 9. 
Liczba światła. Odwaga, bohaterstwo i zwycięstwo. Wszystkie warunki zostały spełnione na drodze do osiągnięcia celu. Wszystko w tym roku powinno poukładać się pomyślnie. Liczba zdrowia i uzdrawiania. Tak więc wszelkie problemy samoistnie powinny się porozwiązywać. 


Przeszłość
Wszystko , co do tej pory się działo będzie rzutowało na rozwiązania spraw w roku 2016. Autentyczność będzie podstawą mocy sprawczej. Włączyliśmy muzykę dla szybszej manifestacji. 
Odkryliśmy swoją kobiecą naturę dla zwiększenia intuicji. Tak więc wszelkie pragnienia pomyślnie powinny spełnić się w najbliższej przyszłości. 

Teraźniejszość:
Długi z przeszłości  zostały spłacone. Pamiętajmy więc aby niwelować tendencje do zadłużania się. Podtrzymujmy więc optymizm przed czasem spełniania marzeń. Jest to czas działania z poziomu serca. Bądźmy więc otwarci na branie i dawanie miłości. Anielski spokój przyniesie ukojenie duszy i wyprostuje wszelkie zakręty życiowe.

Przyszłość:
Nie martwmy się więc. Wszystko działa w należyty sposób. Działa pozytywna energia Otaczajmy się pozytywnymi ludźmi. Wchodźmy w pozytywne sytuacje. Chroniąc  siebie i swoich najbliższych przed energią strachu. Można wizualizować energetyczny jasny kokon chroniący rodzinę, dom i otoczenie przed negatywnymi wpływami. Każdy z nas ma do spełnienia własne misje życiowe. Dbajmy więc o własny rozwój duchowy oczekując dobrobytu. 


niedziela, 20 grudnia 2015

Zakwas buraczany według pięciu przemian

Efekt piątkowego wieczoru. Skończyłam dobrze po 24.

Składniki:1 kilogram buraków, 1/2 kg marchwi, 1/2 kg selera, 1/2 kg pietruszki, 1/2 kg kiszonej kapusty,5 litrów przegotowanej i ostudzonej wody. ( u mnie woda źródlana)
Przyprawy:
jałowiec , rozmaryn , kolendra, ziele angielskie, 4 ząbki czosnku,
liście laurowe, 1 łyżka soli himalajskiej, (dodałam suszonych liści chrzanu bo lubię) 

Wykonanie:
Buraki, marchew, pietruszkę i selera myjemy, cienko obieramy ze skórki i kroimy w jak najcieńsze plastry.
Układamy je w kamionce na zmianę z przyprawami, kapusta kiszoną i czosnkiem.
Całość zalewamy wodą wymieszaną z solą tak, aby wszystkie warzywa były dokładnie przykryte.
Jeśli coś wypływa na powierzchnię, dociskamy to warzywo, by nie pokryło się pleśnią.
Wierzch kamionki zasłaniamy gęstą, muślinową tkaniną i szczelnie zawiązujemy sznurkiem lub gumką.
Odstawiamy kamionkę w ciepłe miejsce na ok. 3 dni. Czas kiszenia zależy od temperatury (im jest cieplej, tym szybciej).
Ukiszony zakwas zlewamy do słoików i przechowujemy w lodówce jeszcze parę dni,by spowolnić proces fermentacji.
To co pozostało z kwaszenia można jeszcze raz zalać ciepłą wodą z solą i uzyskamy tak kolejną porcję zakwasu.

Umieściłam w słoiczkach z braku dużego gara kamionkowego. Dawniej tak właśnie kisiłam ogórki. Wychodziły pyszne. Poza tym wyjmuje się jedną małą porcję według potrzeby. Mój już zaczyna fermentować. Jak uznam za gotowy zleję do butelek i umieszczę w lodówce lub piwnicy. 


Babeczki kąpielowe



Kąpielowe babeczki wyglądają świetnie. Jeszcze nie sprawdziłam efektów kąpielowych. Lubię pachnące , relaksujące kąpiele więc mam zamiar co jakiś czas wyprodukować sobie następne wersje. Zauważyłam , że jest wiele możliwości, ziół i dodatków naturalnych sprzyjających skórze. Należy tylko uruchomić inwencje twórcze . Do tego sporo radości z faktu tworzenia. 



Potrzebne produkty:

400 gramów sody oczyszczonej
200 gramów kwasku cytrynowego
45 gramów oleju kokosowego
5 gramów olejku rycynowego
5 gramów olejku awokado
5 kropel olejków eterycznych pomarańczowy i cynamonowy
Pół łyżeczki glinki niebieskiej
kilka szczypt suszonych kwiatów w tym przypadku dodałam lawendy i rumianku

Potrzebne przedmioty:

foremka sylikonowa
miska
łyżka
szklana miseczka do roztopienia tłuszczów
rękawice lateksowe

Należy pamiętać o zachowaniu zasad higieny. Czysty blat , wyparzone naczynia.

Sposób przygotowania:

1. Tłuszcze i glinkę rozpuść w kąpieli wodnej, na końcu dodaj olejki eteryczne
2. Sodę i kwasek wymieszać w misce
3. Powoli wlać tłuszcze do miski ciągle mieszając łyżką.
(Jeśli mieszanka zacznie ,,kipieć" uklepuj łyżeczką w celu jej ,,ugaszenia".)
4. Na dno foremek wsypać susz.
5. Założyć rękawiczki i ugnieść mieszankę (w konsystencji przypominającą mokry piasek) w foremki.
6. Spiesz się, ten ,,piasek" jest bardzo chętny do reakcji i kipienia w foremek!
7. Zawinąć pełne foremki (ja zawinęłam folią spożywczą) i umieścić w zamrażarce na minimum godzinę.
8. Delikatnie wyciągnąć babeczki z foremek . Babeczki wsadź w siatce do zamrażarki na 24 godziny.
9. Wyciągnąć babeczki i z zamrażarki. Odwinąć i poczekaj aż odmarzną. Uwaga! mogą być bardzo delikatne. Odczekać aż podeschną, około 24 godziny. Pozostawić na ten czas w suchym miejscu.



niedziela, 13 grudnia 2015

Śniadanko na gorąco

Moje niedzielne śniadanko na gorąco. Postanowiłam spróbować inaczej sobie zapodać niż zazwyczaj. Od dość dawna jadam wegetariańskie posiłki lecz dziś postanowiłam  podać sobie w ładniejszej formie.
Tak wyglądało a smakowało wyśmienicie. Pyszności.

Główny składnik kasza jaglana. Połączona z podsmażonymi na oliwie pieczarkami z dodatkiem czosnku ,odrobiny soli i pieprzu. 
Dodatek szybka sałatka: soczewica z puszki, kilka małych ogórków konserwowych pokrojonych w kostkę, po garści zielonych i czarnych oliwek również pokrojonych na mniejsze części, trochę podsmażonych , posiekanych pieczarek z dania głównego, jedna świeża czerwona papryka skrojona w kostkę, cebula szalotka posiekana, dwa małe pokrojone na drobno  ząbki czosnku, sól i pieprz do smaku. 

Sałatkę oczywiście lepiej zrobić dzień wcześniej aby zdążyła przejść smakami składników. 

Domowe mydełka w płynie

Kilka dni temu sporządziłam własnoręcznie mydełka w płynie. Jak to mówią "pierwsze koty za płoty". Ponieważ nie odważyłam się jeszcze wyprodukować własnych twardych mydełek a moja rodzina preferuje mydło w płynie. Sporządziłam pierwsze z zakupionego ekologicznego mydełka. Niestety , co widać na zdjęciu wyszła mi piana mydlana. Mydełko jest jedna wyśmienite. Pozbyłam się jakiegoś wykwintu na dłoni, który usiłowałam zlikwidować innymi naturalnymi sposobami i to po dwóch dniach używania. Niesamowite!

Składniki:

- 100 g kawałków mydła robionego metodą na zimno
- 300 g wody destylowanej
- 1 łyżeczka gliceryny roślinnej

Starłam na tarce o małych oczkach kawałek mydła. Odsypałam do pojemnika 100 gram. Zagotowane 200 g wody demineralizowanej wlałam do startego mydła. Wymieszałam mydło aż wszystkie kawałki się rozpuściły.


Ostrożnie podczas mieszania mydła wytwarza się piana. Nie szkodzi jeśli pozostaną nierozpuszczone kawałeczki. Później wszystko i tak się miksuje.
Dodałam pozostałe 100 gram wody i glicerynę po czym zmiksowałam wszystko blenderem. Pozostawiłam do schłodzenia po czym przelałam  do wyparzonego pojemnika. Dodałam na drugi dzień więcej wody destylowanej o pokojowej temperaturze. Mydełko zbytnio zgęstniało . Można dodać olejki eteryczne lub witaminy.

Do białego mydełka dodałam olejku z drzewka herbacianego. Wyszło białe ponieważ użyłam do niego startego białego naturalnego mydełka jeśli dobrze pamiętam mleczno -miodowego. Tu widać jak bardzo mi się spieniło. Ale jest super.

Drugie zrobiłam na szarym mydle z dodatkiem odrobiny kurkumy i olejku rozmarynowego oraz nagietka. Pięknie pachnie . Kolor jednak wyszedł lekko czekoladowy. W pierwotnym zamyśle miał być żółty.


sobota, 12 grudnia 2015

Domowy proszek do prania

Proszek do prania własnej produkcji:

kilka dni temu sporządziłam po długich wahaniach pierwszą wersje proszku do prania. Użyłam szarego mydła zakupionego przez internet. Jeszcze nie odważyłam się sporządzić własnych mydełek. Poza tym muszą leżakować kilka miesięcy więc postanowiłam zakupić szare. 


Składniki:

1 szklanka naturalnego mydła w proszku

1 szklanka boraksu,

1 szklanka sody kalcynowanej

1/2 szklanki sody oczyszczonej

1/2 szklanki nadwęglanu sodu

można również dodać:

kilka łyżek kwasku cytrynowego

oraz trochę soli kamiennej

Zakładamy rękawice ochronne i do roboty. Mydło zetrzeć na tarce na małych oczkach. Składniki wsypać do pojemnika. Użyłam pustego pojemnika po kapsułkach do prania. Pojemnik zamknąć i dobrze wymieszać potrząsając. Gotowe. 

Używać : dwie łyżki na pranie

Jak na mój gust paskudnie pachnie ale jest skuteczne. Tyle , że teraz pora pomyśleć o domowym płynie do płukania tkanin aby poprawić zapach. 

Domowy dezodorant

Wykonałam dziś domowy dezodorant poniżej podaję recepturę. Jeszcze nie sprawdziłam działania ponieważ pierwszy raz robiłam według takiego przepisu, Uważam, iż będzie super. Co prawda nie miałam pojemniczków odpowiednich do tego więc użyłam pudełeczek używanych do kremów. Te można nabyć w sklepach internetowych z artykułami do kosmetyków. Mnie udało się znaleźć w markecie. Szkoda , że plastikowe. No cóż... Uwaga pudełeczka należy umyć i zdezynfekować.

Do jego wykonania użyłam:
-1 łyżeczkę chlorku magnezu -chlorek magnezu sześciowodny (MgCl2 x 6 H2O)- farmaceutyczny
-1 łyżeczkę wody demineralizowanej - zalałam nią chlorek magnezu ,wymieszałam aż się rozpuścił
-2 łyżki oleju kokosowego
-2 łyżki masła shea
-2 łyżki masła kakaowego
-2 łyżeczki sody oczyszczonej
-5 łyżeczek Tapioki BF
(można użyć skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej)
-po 5 kropli olejku eterycznego - daję eukaliptusowy i z drzewa herbacianego. Dodałam dodatkowo kilka kropli olejku z nagietka.
Uwaga: takie olejki muszą być przeznaczone do bezpośredniego kontaktu ze skórą.

Sposób przyrządzenia:
Masło shea ,kakaowe i kokosowe rozpuściłam w kąpieli wodnej. Masła nie mogą się zagotować! Po przestudzeniu dodałam resztę składników i zmiksowałam. Masa wychodzi dość gęsta i gęstnieje wraz ze stygnięciem maseł.
Przelałam do pojemników aby zastygły. Włożyłam do lodówki na jakieś dwie godziny. Można używać na wydepilowana skórę. 

Sposób użycia:
Wziąć w palce odrobinę i wetrzeć w skórę pod pachami. Podczas kontaktu ze skórą, masła ładnie się topią. Jeśli ktoś chciałby sporządzić w sztyft należy dodać do rozpuszczanych maseł łyżkę wosku pszczelego.

Chlorek magnezu sześciowodny (MgCl2 x 6 H2O)- farmaceutyczny
właściwości:
Łagodzi stres i relaksuje ciało
Oczyszcza organizm z toksyn
Poprawia stan skóry, zmniejsz wypryski i stany zapalne
Łagodzi ból i skurcze mięśni
Pomaga usprawnić działanie mięśni i nerwów
Łagodzi kontuzje mięśni i stawów
Przyspiesza gojenie się ran i podrażnień
Łagodzi schorzenia reumatyczne, bóle stawów i pleców
Zmniejsza obrzęki i siniaki
Zmniejsza ryzyko cukrzycy i miażdżycy
Obniża ciśnienie
Dodaje sił i energii
Pomaga w leczeniu trądziku, łuszczycy, grzybicy itp.

Tapioki BF- Skrobia z manioku, która została poddana specjalnej modyfikacji. Posiada szczególne właściwości, za sprawą których jest doskonałym nośnikiem zapachów, olejów i innych płynów nierozpuszczalnych w wodzie. Potrafi je wchłonąć w dużej ilość zachowując suchą formę proszku.Kolejną jej cechą jest dokonała hydrofilowość. W kontakcie z wodą natychmiast rozpuszcza się, uwalniając zapachy i olejki i rozpraszając je w wodzie. Wyśmienicie również nadaje się do pudrów, podkładów i antyperspirantów. Absorbuje ze skóry nadmiar łoju.
Forma: Biały lub prawie biały, sypki i bardzo lekki proszek.

Olejek eukaliptusowy- Zmniejsza obrzęki i przekrwienie błon śluzowych ułatwiając oddychanie, działa wykrztuśnie, przeciwzapalnie i przeciwwirusowo.

Olejek z drzewa herbacianego ma silne działanie antyseptyczne, wykazuje się szerokim spektrum działania przeciwbakteryjnego i immunostymulującego. Jest skuteczny przeciw bakteriom, wirusom i grzybom. Pomocny w zakażeniach układu pokarmowego i moczowo-płciowego. Stosowany zewnętrznie działa również przeciwzapalnie i dezynfekująco.

Tradycyjne masło shea stosuje się dla zmniejszenia zmarszczek, blizn, rozstępów. W celu leczenia różnych podrażnień skóry, takich jak łuszczyca, wyprysk i oparzenia. Idealnie nadaje się do łączenia z innymi składnikami kosmetycznymi i leczniczymi. Rozpuszcza się w kontakcie ze skórą. Łatwo się wchłania nie pozostawiając tłustych plam. 

Masło kakaowe stosowane jest w problemach skórnych, wypryskach, zapaleniu skóry, oparzeniach słonecznych i innych. Od dawna było stosowane dla zwiększenia elastyczności skóry i poprawy jej wyglądu, ale również do zapobiegania i leczenia rozstępów i blizn, np. u kobiet w ciąży. Preparaty z masłem kakaowym często są stosowane w masażach relaksacyjnych, ponieważ pomagają rozładować stres i działają kojąco, zmniejszając dolegliwości bólowe. Korzystne działanie masła kakaowego wynika z dużej zawartości witaminy E i polifenoli, naturalnych związków o szerokim spektrum działania. Polifenole między innymi wpływają hamująco na procesy zapalne. Wykazują się właściwościami antyoksydacyjnymi, dzięki czemu zmniejszają ilość uszkodzeń i wzmacniają procesy odnowy i regeneracji komórek skóry. Skóra jest zdrowsza, bardziej elastyczna, odporniejsza na czynniki szkodliwe.

Olej kokosowy od dawana używany był nie tylko do gotowania, ale również stosowano go jako środek antyseptyczny, ściągający, bakteriobójczy.  Jako środka  moczopędnego, hemostatycznego, ściągającego, antyseptycznego i antybakteryjnego

Olej nagietkowy jest szeroko stosowany w kosmetyce i dermatologii jako środek zmiękczający skórę, kojący i ochronny. Ceniony jest głównie za właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i antyseptyczne. Stymuluje przepływ krwi i produkcję kolagenu, pomaga leczyć zapalenie skóry, drobne rany, oparzenia, otarcia Wskazany dla skóry wrażliwej i alergicznej. Doskonały w przypadku szorstkiej, suchej i łuszczącej się skóry. Polecany jest dla skóry dojrzałej i starzejącej się, skóry suchej, uszkodzonej i popękanej, w przypadku egzemy, łuszczycy, zapalenia skóry i innych problemach, w przypadku skaleczeń, zadrapań i oparzeń, przy trądziku, łupieżu, w preparatach do pielęgnacji ust, produktach do kąpieli, kosmetykach do opalania oraz produktach do pielęgnacji dzieci i niemowląt.

poniedziałek, 7 grudnia 2015

Szybkie sałatki

 
07-12-2015 z Cieciorką
Rozsmakowałam się sałatką , którą sporządziłam wczoraj wieczorem tak na prędko. Stwierdziłam , że nie mam nic na śniadanie. Pomysł przyszedł nagle. Przecież mam kilka składników w puszkach więc można ominąć gotowanie. Sporządziłam kolorową sałatkę :
Składniki:
- czerwona fasolka z puszki
- oliwki czarne i zielone ( po garści)
- czosnek z zalewy  ( również )
- ogórki korniszony (trzy małe )
- papryka marynowana (składnik z ogórków)
- cebula szalotka 
- odrobinę soli i pieprzu do smaku 
Po zmacerowaniu przez noc zrobiła się pyszna. Do tego suche pieczywko 
             Wieczorem zrobiłam sobie sałatkę na jutrzejsze śniadanko do pracy. Tym razem wykorzystałam:
- cieciorkę z puszki,
- dwa ogórki korniszony,
- jedna papryka surowa słodka,
- cebulka szalotka
- czosnek z zalewy,
- oliwki czarne i zielone ( po garści)
- pieprz i sól do smaku
Wyszła pyszna po zmacerowaniu pewnie jeszcze lepiej będzie smakowała. Tak więc szybkie śniadanko i na obiad wystarczy. Kolorowo i smacznie. Do tego chrupkie pieczywo.
           Noszę się z zamiarem zrobienia pasztetu i upieczenia chleba bez mąki ale puki co zadowoliłam się szybszą wersją . 


niedziela, 6 grudnia 2015

Czas na gości nadchodzi

Czas przygotowywania przysmaków na spotkanie rodzinne. W tym roku trochę odmiany. Kuchnia jarska i odrobinę tradycyjnej. 
      Dziś powędrował do słoików tradycyjny bigos z mięsem i kiełbaską. Od lat nie robię samodzielnie kiszonej kapusty. Więc smak odbiega odrobinę od oczekiwań. Brakuje mi w niej kminku. Nadrabiam dużą ilością przypraw. Na koniec oczywiście nie zastąpiony czosnek. W dzisiejszej wersji bez grzybków i śliwek suszonych.  
      Nowa wersja fasolki. Tym razem mieszanka fasolki Mung z kiszoną kapustą. Zastosowałam nowe dodatki. Mieszankę przypraw ziołowych oraz czarną sól. Do fasolki dodałam również podpieczoną trójkolorową paprykę i pomidory bez skórki . Dodałam również natkę pietruszki oraz zielony koperek.  Nie ma w moich wersjach sztucznych dodatków chemicznych. Są tylko przyprawy, sól himalajska, suszone i świeże warzywa. Smacznie wyszło. 
     Super sposób aby nie poddawać się świątecznej gonitwie. Przygotowuję w taki sposób wszystko, co można zamknąć w słoiki na gorąco. Unikam więc totalnego przemęczenia. Na ostatnie chwile przed przybyciem gości i tak zostaje sporo spraw do załatwienia. Polecam sposób.
      Prezenty częściowo zakupione. Miodek, orzechy, bakalie również. Kupuję w sklepach internetowych ekologicznych składam zamówienie zazwyczaj sporo wcześniej. Więc składniki są i czekają na wenę. Nowe pomysły wyszukane w internecie. Odchodzę od tradycyjnej kuchni na rzecz wegańskiej. Pozostawiam tylko takie , które lubią moje dzieci. Dla siebie już od kilku lat gotuję inaczej . Zmieniam tym samym smaki i nawyki swoje i rodzinki. Przepisy zapisane czekają na właściwy moment. Chwilę wolnego czasu i trochę chęci na eksperymenty. Na co dzień jestem sama więc nie mam potrzeby przygotowywania takich ilości specjałów. Pozostają mi więc niezłe zapasy, w takiej formie z pewnością nic się nie zmarnuje. Przy takich zapasach zima mi nie straszna.